„Terminator" z Bydgoszczy
Gazeta Pomorska
Trzynastoletni pływak z Bydgoszczy Dawid Pietrzak (SP 60, AZS WSG) został w Raciborzu czterokrotnym mistrzem Polski w rywalizacji szkól. Dawid planował starty w 4 konkurencjach: 50,100 i 200 m stylem dowolnym oraz 100 m motylkowym. Liczył na cztery zwycięstwa, ale na kilka dni przed występem przyplątał się kaszel i nie ustąpił aż do ostatniego dnia rywalizacji. Mini" i" nii- zawiódł i zdobył dla SP nr 60 cztery złote krążki: na 50 dowolnym z czasem 27,00. na 100 dowolnym - 57,79, na 200 dowolnym - 2.03,06 i na 100 zmiennym - 1.03,94. W dwóch przypadkach pobił rekordy życiowe. Za czas uzyskany na 200 dowolnym dostał najwięcej pimktów i otrzymał statuetkę dla najlepszego zawodnika. Również jego trenerka szkolna. Izabela Wiśniewska została nagrodzona statuetka, dla trenera najlepszego zawodnika. W barwach SP 60 startowali także inni. Mateusz Żurawicz był 7. na 50 dow., 8. na 100 dow., 5. na 200 dow. i 9. na 100 mot.Patrycja Stachowicz była 8. na 100 grzb. i 5. na 200 grzb., Martyna Gulczyńska 12. na 100 klas. i'6. na 200 klas., a Natalia Buzanowska 11. na 100 mot Cztery złota Pietrzaka dały szkole 2. miejsce w klasyfikacji medalowej, a wszystkie wyniki całej piątki 7. w klasyfikacji punktowej. W mistrzostwach gimnazjów startowało Gimnazjum nr 26. Sławomir Smeja sięgnął po brązowy krążek na 200 m dow. -1.56,57, był także 4. na 200 zm. (przegrał medal o 3 setne!), 6. na 200 klas. i 9. na 100 mot. Z kolei Filip Ślósarek zajął 9. lokatę na 100 grzb. Sztafety 4x100 dowolnym chłopców i dziewcząt oraz 8x100 zmiennym mieszana plasowały się Uiż na początku drugiej „10". Dawid Pietrzak powoli kończy współpracę z trenerka Izabelą Wiśniewską. Od września nad karierą pływaka czuwa głównie trener Sławomir Gawinecki. - Dlatego w imieniu żony, swoim i Dawida chcę podziękować pani Izie. Podziękować za to, czego go nauczyła, za to co w nim zaszczepiła, za cierpliwość, za serce, za poświęcenie. Z całego serca dziękujemy - mówi Krzysztof Pietrzak, ojciec Dawida. - Przy okazji dziękujemy także panu Sławkowi, bo robi świetną robotę, wychowując w AZS WSG utalentowanych pływaków, jak choćby Sławomir Smeja czy Bartosz Piechowiak oraz panu Piotrowi Armińskiemu, właścicielowi firmy Euro Clear, którego wsparcie finansowe pomaga Dawidowi we właściwym rozwoju kariery.